Jedni wydają pieniądze na luksusowe samochody czy ubrania od światowej sławy projektantów, inni zaś kupują dzieła sztuki warte miliony dolarów…
Przedstawiam Wam 3 najdroższe francuskie obrazy w historii.
Jak myślicie, są warte swej ceny?
Na pierwszym miejscu uplasował się obraz Paula Gaugin
„Nafea
Faa Ipoipo” (co
po tahitańsku znaczy "Kiedy mnie poślubisz?”). Dzieło
francuskiego malarza, przedstawiające dwie kobiety z Tahiti zostało sprzedane
za 300 mln dolarów i uznane za najdroższe w historii sztuki. Co ciekawe, w 1892 sam Gaugin wystawił swój obraz na
sprzedaż. I choć kosztował on jedyne 1500 franków artysta nie znalazł na niego
kupca.
Na drugim miejscu
znaleźli się „Gracze w karty” autorstwa Paula Cezanne’a. Za obraz ukazujący
mężczyzn oddających się karcianej rozrywce rodzina z Kataru była gotowa
zapłacić majątek, czyli jakieś 250 mln dolarów.
III miejsce należy do Pierre’a Auguste’a
Renoira. Dzieło artysty zatytułowane "Bal
w Moulin de la Galette" zostało sprzedane za sumę 78,1 mln dolarów.
Jego nabywca wywołał nie lada skandal
twierdząc, że kiedy umrze, obraz ma zostać skremowany razem z nim.